Digitalizacja manuskryptów Biblioteki Watykańskiej
Rozpoczęła się digitalizacja bezcennych manuskryptów Biblioteki Watykańskiej. Trzeba zeskanować 40 milionów stron, żeby zarchiwizować w wersji elektronicznej 80 tys. rękopisów.
- Zajmie to co najmniej dziesięć lat - zapowiada ks. Cesare Pasini. Zebrane w ten sposób dane zajmą 45 petabajtów, czyli 45 milionów miliardów bajtów. „Dokumenty, strona po stronie, sfotografowane zostaną techniką najwyższej rozdzielczości, tak, by można było zgromadzić jak największą liczbę danych i nie trzeba było w przyszłości powtarzać tej gigantycznej pracy” - pisze w „L'Osservatore Romano” prefekt biblioteki ks. Pasini. Przypomina, że dodatkową trudność sprawia troska o to, aby ich nie uszkodzić. Pracownicy Biblioteki Watykańskiej podchodzą więc do tego przedsięwzięcia ze zrozumiałymi obawami i lękiem. Od kilku tygodni, ujawnia ks. Pasini, trwa tzw. test beta, czyli próbne zdjęcia, które pozwolą na ocenę programu przed przystąpieniem do jego realizacji. Użyto do tego 23 manuskryptów o łącznej liczbie siedmiu i pół tysiąca stronic, które po digitalizacji zajmą 5 terabajtów. [e-KAI]